środa, 22 stycznia 2014

Emotionally frozen

Emocjonalnie zmarznięci. 
Nie wiem czy przez chłód ich serc, lód słów czy wrogość białej nocy. 
Emocjonalni i słabi. 
Podlegli władzy, służbie, sobie na wzajem. 
I chyba polegli. 
Nikt nie widział już później ich zmarzniętych emocji
lodowatych słów, niespełnionych pragnień. 
Zbyt wiele spodziewano się, zbyt krótko to trwało. 
Nie bez przyczyny odeszli. 
Zbyt wiele słów padło w pustą i zimną przestrzeń.
Kłęby ciepła popłynęły z ich ust w tak niedostępnej sferze.
W sferze chłodu, w sferze bezprecedensowych zaklęć i klątw, 
w sferze nieogarnionej ciemności. 
Nawet wyrafinowane wulgaryzmy nie oddają Twego gniewu, wiem.
Zamilcz kochanie, zamknij swe usta i śpij słodko.
Przecież po co ranić, po co zadawać ból 
lecz z drugiej strony po co się przed nim ukrywać? 
Artistic photo made by M
Kto jest spragniony niech przyjdzie - powiedziałeś.
Nie będzie już pragnął na wieki. 
Pójdź. 
Nie chowaj się.
Znajdzie Cię wśród tej ciemnej nocy, zamarzniętego lub spalonego...
Pójdź. 
Więcej nie możesz zrobić. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz