czwartek, 13 listopada 2014

W podróży donikąd

Dzisiaj zapraszam do wiersza. Trzeci rozdział w opracowaniu, pewno pojawi się niebawem. 

W podróży donikąd. 
Życie zaprowadziło ją w ten martwy punkt. 
W podróży do wnętrza ziemi, 
płonącej żywym ogniem. 
Mówili o niej wszystko. 
Znali jej winę.
Zmieszali ją z błotem
Zmierzyli ją wzrokiem
Kolejny cios. 
Zadał, a może oni zadali.
Uczynili z niej obłąkaną
a ona była tylko zagubiona. 
W podróży donikąd, zbłądziła.
Tragiczny krzyk wydobył się z jej ust. 
Jej włosy jasne lecz zakrwawione.
Lęk, jęk, ból, żal. 
Ukryty tak głęboko, że nie może już zaufać. 
Zabrała się z drogi, już nie leży. 
Dlaczego siedzisz czysta i samotna? 
Dokąd idziesz?  

Życie zaprowadziło Cię do śmierci.